Z soboty na niedzielę (7/8 maj) mieliśmy okazję obserwować niesamowitą zorzę polarną. Jest to
niezwykle rzadkie zjawisko. "Kolorowa wstęga" tańczyła na północnym niebie i była skutkiem podwyższonej aktywności słonecznej. To było ósme pojawienie się zorzy nad Polską tego roku.
Czym jest i jak powstaje zorza polarna?
Zorze polarne to przepiękne różnokolorowe wstęgi lub smugi, falujące lub pulsujące na niebie, w szczególności w okolicach koła podbiegunowego. Niekiedy można je podziwiać w całej Europie, w tym w Polsce.
Jednak nie każdy wie, że zorza polarna ma związek z wybuchami plam słonecznych i aktywnością Słońca. Obecnie nasza gwiazda znajduje się w fazie szczytu aktywności, co oznacza, że na jej tarczy znajduje się wiele olbrzymich plam. Szczyt aktywności następuje regularnie co 11 lat.
Wybuch na Słońcu, który jest źródłem zorzy polarnej na Ziemi |
Plamy to nic innego jak miejsca gdzie temperatura jest o wiele niższa niż w pozostałych regionach powierzchni Słońca. W plamach co jakiś czas dochodzi do eksplozji, czyli do wyrzutów materii i rozbłysków promieniowania rentgenowskiego o różnej sile, a czym potężniejszy jest wybuch, tym większe szanse na zaobserwowanie zorzy polarnej na Ziemi. Gdy wybuch nastąpi, wówczas powstaje tzw. wiatr słoneczny, który jest niczym innym jak chmurą silnie naładowanych cząsteczek, protonów i elektronów, które po dotarciu do atmosfery Ziemi, a dokładnie do jonosfery lub egzosfery (od 65 km do 400 km nad ziemią) w chodzą w reakcję z cząsteczkami powietrza. Gdy smugi mają kolor czerwony to wiatr słoneczny wszedł w reakcję z azotem, gdy mają kolor zielony to z tlenem, a gdy mają inny kolor niż zieleń lub czerwień w takim razie są to mieszaniny różnych cząsteczek wchodzących w skład reakcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz